Jesień już tuż tuż, czyli zbliża się
okres długich monotonnych wieczorów . Jak przyjemnie spędzić ten czas? Moją propozycją i niezawodną rzeczą są świeczki Yankee Candle. Umilają mi zwykłe jesienne popołudnia, które spędzam pod ciepłym kocykiem przy ulubionym serialu. Firma Yankee Candle ma szeroki asortyment różnego rodzaju świeczek, w tym też takie, które idealnie nadają się na zimną jesień. Oto kilka moich propozycji, a zarazem ulubieńców.
1. Home sweet home
Wyczuwalne aromaty tego zapachu to cynamon, świeżo zaparzona herbata oraz korzenne przyprawy. Zapach, który kojarzy się przede wszystkim z domem i rodzinnym ciepłem. Idalny dla wszystkich, którzy uwielbiają ciepło domowego ogniska.
2. Autumn Glow
Autumn Glow to świeca o egzotycznym aromacie paczuli, złotego bursztynu i świeżo ciętych ziół. Błyskotliwa propozycja zabrania ze sobą egzotycznego aromatu
paczuli na jesienny spacer po lesie, gdy z radością obserwujesz wirujący
taniec liści prześwietlonych promieniami słońca.
Autumn Night to zapachu relaksującej lawendy połączonej z leśnymi, drzewnymi nutami.
Zapach ma męski charakter i przywodzi na myśl nieco
specyficzne męskie perfumy z wyraźną nutą lawendy. Zapach jest mocny i bardzo intensywny, przy tej świecy wszystkie panie mogą się poczuć jak w ramionach swojego ukochanego.
4. Cosy by the fire
Cosy by the fire to świeca o zapachu rozgrzewającej mieszanki imbiru, goździków i pomarańczy z nutami drzewnymi. To zapach mocny, wyczuwamy w nim nuty goździka, imbiru i to one grają w tym wypadku główne skrzypce. W tle można wyczuć bardzo delikatny zapach cytrusów. Aromat kojarzy nam się też z grzanym winem, co jest głównym atrybutem w jesienne wieczory.
Te zapachy to są moi ulubieńcy na długie, jesienne wieczory. Mam nadzieję, że i Wam te zapachy przypadną do gustu. Koniecznie musicie wypróbować te świece! A jakie świece Wy mi polecacie ? Czy są jakieś, które powinnam według Was wypróbować? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz